Przez ten czas nie było chyba tygodnia, w którym nie przymierzałem się do zrobienia knedli.
W końcu, jakieś tygodnie temu, udało się. Knedle śliwkowe zawitały na moim stole.
Były smaczne i chyba warto było tyle zwlekać, bo dzięki temu smakowały jeszcze lepiej.
Składniki:
- 1,2 kg ziemniaków
- 1,5 szklanki mąki
- 3 jaja
- szczypta soli
- 0,5 kg śliwek
- słodka śmietana, cukier, cynamon, masło, bułka tarta do polania
Sposób przygotowania:
Ziemniaki obieramy i gotujemy.
Po ugotowaniu odstawiamy do ostygnięcia. Nie muszą wystygnąć zupełnie, mogą być ciepłe. Najważniejsze, aby nie parzyły w ręce.
Śliwki myjemy i wydłubujemy z nich pestki.
Ziemniaki przeciskamy przez prasę do ziemniaków.
Do miski przekładamy wyciśnięte ziemniaki, dodajemy mąkę, jajka i szczyptę soli.
Wyrabiamy ciasto, tak aby było gładkie.
Następnie formujemy nasze knedle.
W tym celu odrywamy kawałek ciasta, w dłoniach formujemy okrągły placuszek, a na środek nakładamy śliwkę.
Teraz możemy złożyć i zakleić knedel, a potem uformować go w kulkę.
Po uformowaniu knedli w dużym garnku zagotowujemy wodę i lekko ją solimy.
Wrzucamy nasze knedle na gotującą się wodę i gotujemy około 5 minut od momentu gdy knedel wypłynie na powierzchnie.
Ugotowane knedle możemy podawać ze słodką śmietaną, cukrem, lub masłem z bułką tartą. Doskonale smakują również posypane cynamonem.
Smacznego!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz